Na przedstawienie, które odbyło się w Sali Kolumnowej przybyło prawie 200 osób, wśród których znalazła się minister ds. równości Katarzyna Kotula, wiceminister kultury Joanna Scheuring-Wielgus, a także wielu posłów i senatorów Koalicji 15 października.
- To wielka sprawa, że spotykamy się właśnie w murach tego budynku. Budynku, który powinien jednoczyć wszystkich obywateli Polski. Tukej my som u sia. To je tyż nosz Parlamynt. Genau jak tyn we Brukseli czy we Strasburgu. Spotkanie w tym miejscu to znak, że nadeszła w Polsce prawdziwa zmiana - rozpoczął Łukasz Kohut.
"Mianujom mie Hanka" to sztuka o skomplikowanej historii pogranicza, widzianej oczami Ślązaczki. W roli głównej wystąpiła Grażyna Bułka z Teatru Korez z Katowic. Sztuka wywołała emocje wśród wielu uczestników obecnych na pokazie w sali kolumnowej.
Na koniec swojego wystąpienia Łukasz Kohut zwrócił się z apelem do wszystkich parlamentarzystów i parlamentarzystek obecnych na sali o głosowanie za projektem uznania języka śląskiego za język regionalny i podsumował:
- Chcemy pokazywać, że Śląsk to nie tylko rolada, Korfanty i węgiel, ale bogactwo wielokulturowej Polski i prężnie rozwijający się gospodarczo region europejski (...) Polska musi być otwarta na swoje mniejszości i musi być bardziej tolerancyjna. Taki kraj chcemy budować jako największa mniejszość etniczna w Polsce. Jako dumni obywatele Polski, ale o śląskiej tożsamości. 600 000 osób w Spisie Powszechnym zadeklarowało śląską etniczność. Chcemy opowiadać historię naszego regionu i wspólnie działać na jego rzecz - zaznaczył eurodeputowany.
Materiał nadesłany / fot. Piotr Sobik i Agata Krypczyk
*****
Dodajmy, że w udział w pokazie wziął również pochodzący z Rud senator Henryk Siedlaczek, o czym poinformował w swoich mediach społecznościowych.
Red.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz