"Gdzie są granice wolności?" - pod takim hasłem w piątek, 21 marca w Kuźni Raciborskiej odbyła się 11. edycja Debaty Oksfordzkiej.
Jej organizatorem - niezmiennie od kilku lat było kuźniańskie gimnazjum, a miejscem dyskusji był Miejski Ośrodek Kultury, Sportu i Rekreacji. Jak co roku, uroczystość swą obecnością zaszczyciły znane postacie polskiej sceny politycznej i lokalni działacze samorządowi.
Po raz pierwszy w organizacji tej wyjątkowej uroczystości pomagali wychowankowie i opiekunowie Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Kuźni Raciborskiej. Przygotowali oni (pod okiem swojej wychowawczyni Weroniki Bronowskiej) piękną dekorację i bardzo poruszającą prezentację multimedialną na temat wolności.
Pierwszy raz również Debata została objęta honorowym patronatem prezydenta RP Bronisława Komorowskiego (ścisły związek z tematyką prezydenckiej akcji "Młodzi dla wolności"). Z tej okazji gimnazjaliści przygotowali także serię wywiadów ze znanymi mieszkańcami naszej gminy - oczywiście na temat ich wizji wolności oraz jej granic.
Było także niecodzienne spotkanie z byłym premierem Jerzym Buzkiem. Co prawda bywał on już wcześniej na debatach w Kuźni Raciborskiej, ale nigdy w takim charakterze - tym razem przesłał nam pozdrowienia wprost z Brukseli, nagrywając wypowiedź na temat wolności i jej roli w demokratycznej Europie. Byłego szefa rządu na sali widowiskowej reprezentował dyrektor jego biura poselskiego, Henryk Kretek.
Zaszczycił nas także obecnością i wystąpieniem w dyskusji senator RP, wiceminister Rozwoju Regionalnego, Adam Ździebło. Z ramienia samorządu powiatowego przybył do nas i zabrał głos w debacie wicestarosta raciborski Andrzej Chroboczek. Zjawili się także nasi stali sympatycy: burmistrz Rita Serafin, proboszcz Andrzej Pyttlik, Jan Kluska oraz przedstawiciele gminnych placówek oświatowych i władz samorządowych.
Celem debaty było znalezienie odpowiedzi na pytanie, czy wolność można ograniczać w imię bezpieczeństwa. Wśród tematów przewodnik znalazły się m. in. wolność słowa (media, internet i kwestia cenzury pewnych treści w internecie lub innych mediach), Edward Snowden i jego historia (zdrajca czy człowiek stojący w obronie wolności słowa?), przemiany ustrojowe w Polsce (NSZZ Solidarność i walka o wolność w latach 80. Czy było warto i czy wszystko poszło w dobrym kierunku?), a także gorący w ostatnich miesiącach temat Ukrainy (wydarzenia na Majdanie, kwestia ukraińskiej demokracji).
W debacie wzięli udział uczniowie klas drugich i trzecich gimnazjum w ZSO: Ewa Zielonka, Angelika Nowak, Jessica Widuch, Natalia Smyka, Monika Harasim, Natalia Brzeźniak, Klaudia Kowalska, Roksana Płaczek, Sandra Kłos, Martyna Nowak, Edyta Pytlik oraz Marcin Masłowski. Marszałkiem debaty był Mateusz Czogała, sekretarzem natomiast Roksana Burda.
Dyskusję zwieńczyło głosowanie. Wykazało ono, że większość widzów popiera tezę, że wolność musi mieć pewne granice wyznaczone np. przez prawo, nakazy religijne, czy też umowę społeczną.
Po zakończeniu głosowania rozpoczęła się część artystyczna. Tutaj gwiazdą była Natalia Sroka śpiewająca do akompaniamentu Angeliki Nowak, Kajetana Płachciaka i Kuby Kasiaka. Pięknie zaśpiewała również Małgosia Sielska. Duże owacje zebrał też skecz pt. "FREE DOM, czyli wolność inaczej" przygotowany przez Pawła Hallasa (ojciec-luzak) i Michała Mroza (syn-luzak).
Całość uroczystości podsumowała i zakończyła dyrektor ZSO w Kuźni Raciborskiej, Kinga Apollo.
Organizacją imprezy zajęła się grupa nauczycieli ZSO: Sabina Chroboczek-Wierzchowska, Edyta Procek, Kazimierz Szczepanik oraz Arkadiusz Mróz, a także inni nauczyciele i pracownicy ZSO. Dziękujemy im wszystkim za to, że o Kuźni znowu było głośno i to w jak najlepszym tego słowa znaczeniu!
Oprac. BK; fot. Klaudia Kowalska
Piękny kwiatek na 210 - lecie kuźniańskiej szkoły powszechnej.
OdpowiedzUsuńTo wielki sukces uczniów i Nauczycieli! Kontynuujcie nadal
piękne tradycje poprzedników! Nawet licealiści mogą się od
naszych kużniańskich " gimnazjoków " wiele nauczyć.
I nie tylko w MATEMATYCE ! ( kuźnianin)
Wolność nie może być ocenzurowana lub też ograniczona prawem umową lub religią. Jest wartością bezwzględną. Wolną wolę ,czyli prawo wyboru dał nam Pan Bóg .Prawo i umowy społeczne piszą mocniejsi (Białoruś/Rosja/Nigeria.....) a stosują się do nich słabsi, których najczęściej nie pyta się o zdanie.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że nie podlegają praniu mózgów jakie serwowała nam "elita" kuźniańskiej edukacji kilkadziesiąt lat temu.Jeszcze dzisiaj mam dreszcze na plecach ,kiedy trzeba było trzymać gębę na kłudkę stojąc na baczność na apelu i słuchać bzdur z tych samych ust co wiele lat później zupełnie co innego.Hipokryci.To są te piękne tradycje, czy chodzi o inne?Wolał bym coś nowego zamiast kontynuacje, tyle tylko, ze nowi jak widać też bawią się w politykę i nie ma co liczyć na zmiany.
OdpowiedzUsuń