I dobrze mniej dzieci mniej problemów. Rozumiem droga osiedlowa, ale to już jest przegięcie, że dzieciaki latają po ulicy same bez opieki. A likwidacja piaskownicy dobry pomysł nie będą się dzieciaki darły pod blokiem.
Witam. Skoro Panu/Pani tak przeszkadzają "dzieciaki" to ,rzeczywiście likwidacja piaskownicy jest najlepszym rozwiązaniem... Ale chyba Pan /Pani zaobserwował/a też jeden malutki fakt jakim jest "kulturalne" spożywanie trunków dla dorosłych przez młodzież.Komuś może się to podobać ale prawdopodobnie WIĘKSZOŚCI nie!!!Więc myślę ,że jak rodzice pilnują swoje latorośle bawiące się w piaskownicy ,to mimo wszystko w pewien sposób kontrolują to co się dzieje w okolicy bloku. Z innej beczki.. Likwidacja piaskownicy z powodu............ załatwiania swoich potrzeb przez pupili mieszkańców Kuźni?!?!?Czy coś to zmieni jak posieją tu trawkę?? Czy moje dzieci będą mniej narażone na psie/kocie odchody?Myślę, że nie..Chciałbym aby wypowiedział się na tym forum lekarz i uświadomił naszemu społeczeństwu co grozi naszym pociechom jak np wetrą sobie psie odchody w oko!!!. Tak więc drodzy sąsiedzi. Wystarczy pilnować swoich pupili i wyprowadzać je na teren wybiegu dla psów a wszyscy będą zadowoleni.
WITAM! MNIE TEZ BARDZO PORUSZYŁ TEMAT PIASKOWNIC!!! JESTEM MATKA DWOJGA MAŁYCH DZIECI! I CO!? GMINA I ZGKIM ODSYŁAJĄ MNIE NA PLAC ZABAW. BYŁ TAM KTOŚ OSTATNIO Z URZĘDNIKÓW!? UWAŻAM, ŻE DOPIERO PLAC ZABAW JEST NIEBEZPIECZNY DLA DZIECI A NIE PIASKOWNICA! PEŁNO TAM SZKŁA I ODCHODÓW. PODOBNO TAM POSPRZĄTALI. DRABINKA NA ŚLIZGAWKĘ POŻAL SIĘ BOŻE!!! ROZUMIEM, ŻE GMINA JAK ZWYKLE NIE MA PIENIĘDZY NA REMONT, ROZUMIEM ,ŻE PODOBNO TO PRZEZ MŁODZIEŻ. ALE JAKI PROBLEM (OPRÓCZ KASY) DAĆ OGRODZENIE I KAMERĘ( PODOBNO NASZE MIASTO JEST MONITOROWANE). UKARAĆ MANDATEM I KARĄ SPRZĄTANIA. PROBLEM SIĘ SKOŃCZY!!PONADTO CO DO NASZYCH PUPILI TO PRAWDA. POD NASZYM BLOKIEM W CIĄGU JEDNEJ TYLKO GODZINY KRĘCIŁO SIĘ CZWORO "BEZPAŃSKICH" PUPILI MIESZKAŃCÓW KUŹNI- DAĆ IM PO 200ZŁ ZA NIEDOPILNOWANIE- PIENIĄDZE SIĘ ZNAJDĄ!A CO DO PANI/A CO MU SIĘ NIE PODOBA "DARCIE DZIECI POD BLOKIEM"- ZAPOMNIAŁ WÓŁ JAK CIELĘCIEM BYŁ!!!!!!!!!!!!POZDRAWIAM
Do 1234: w pełni popieram twoje zaangażowanie w sprawę, ale?...jak myślisz kto będzie lub już zapie...la na twoją emeryturę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!
No wlasnie skoro ZGKiM niema finansöw na remonty to w taki razie co porabiaja pracownicy od takiej wlasnie roboty??? aby naprawic taka piaskownice to nie trzeba wielkich nakladöw pienieznych oooo !!!!! Taki pracownik pewnie tylko baki zbija aby czas przelecial--co sie peda przemeczac :tongue:
Nie będą się dzieci "darły"?. Dzieci krzyczały, krzyczą i będą krzyczeć, bo to leży w ich naturze. To tak, jakby zabronić im płakać! Wydaje mi się że jedynym cichym miejscem pozbawionym jazgotu maluszków jest oddalony od siedzib ludzkich Dom Spokojnej Starości. Wątpię jednak żeby nawet najstarszym z nas podobało się takie rozwiązanie. Jesteśmy stworzeni do życia w kolektywie i czy to się komuś czy nie, naturalną rzeczą jest wychowywanie nowych pokoleń. Nie mam tu na myśli prowadzenia dziecka za rączkę pomiędzy ciasno stojącymi samochodami (nie dotykaj, bo będzie pikało!), ale wdrażanie go do samodzielności i umiejętności wspólnej zabawy. Świetnym sposobem na to jest właśnie piaskownica. Trudno. Na nas narzekali, po cichutku ponarzekajmy na nasze latorośle, ale nie odmawiajmy im często jedynej możliwości swobodnej zabawy bez ograniczeń metrażem i zakazami starszych. A gwar sprzed bloku nieraz jest ulgą od hałasów dochodzących z mieszkania sąsiada. W 100% zgadzam się z tymi, którzy próbują zapobiec likwidacji najbliższych, a tym samym najlepiej strzeżonych przez rodziców miejsc zabaw.
Jak komuś dzieci przeszkadzają, to niech się wyprowadzi do lasu, duży wybór, pod Kędzierzyn-Koźle, aż do Gliwic. Ale, ale, ćwierkające ptaki będą przeszkadzać :laughing: :laughing: :laughing:
tu mieszkają ludzie i każdy ma ochote czasem morde podrzeć proste.... przynajmniej wiadomo, że ktoś żyje a nie wszystkie umcie pozamykają się w domach, okna pootwierają żeby słuchać i patrzeć co kto gdzie i kiedy to im może przeszkadzać.... a wg mnie powinno być jeszcze bardziej słychać życie na kuźni bo coraz marniej... ryki silników ludzi, motocykli, samochodów i wogóle ogień z tyłka i do przodu :laughing:
jasne pewnie ze łatwiej zlikwidowac a potem narzekac ze dzieci wszystko niszcza-tylko ze niby gdzie maja sie bawic jak nie pod wlasnym blokiem pod okiem rodzicow.pod lasem plac nie jest dostosowany dla dzieci w wieku 3-4 latka.2 byle jakie piaskownice,za malo lawek latem brak cienia i wygrzewajace sie pod lasem zmije.w innym miastach miastach miasteczkach wladza dba o mlodsze pokolenia,place sa ogrodzone siatkami aby pieski nie mialy gdzie zalatwiac swoich potrzeb i jest dobrze a tu jak zwykle lepiej wszystko zlikwidowac w nudnej i pustej kuzni.Ciekawe czy nasze dzieci beda mialy gdzie sie bawic na dworze w zwiazku ze zblizajacymi sie wakacjami?i bardzo prosze 1234!o nie wrzucanie wszystkich do jednego worka-nie wszystkie dzieci same lataja po dworze
zgadzam sie tu z wypowiedziami różnych osób i popieram mądre zdanie na ten temat..jak np wytlumaczyc dziecku ze ma byc cicho ?! bo co ..bo starsze babcie i dziadki potrzebuja spokoju ?!! ;/ kazde dziecko krzyczy i placze.. wy dorosli chyba sami zapomnieliscie jak byliscie dziecmi ;/;/ i to mnie najbardziej w starszych ludziach wkurza wstydzcie sie za to co tu wygadujecie !! a gdzie te dzieci maja sie pobawic ? nie dosc ze pare piaskownic na krzyz to jeszcze narzekanie zeby zburzyc reszte ;/ nie kazdego stac na to zeby jezdzic z dziecmi do innych miast na jakies rozrywki ... dobrze ze te dzieci jeszcze maja te piaskownice i sie pobawia ;/ i nie mowcie ludzie glupio ze rodzice ich nie pilnuja ! bo pilnują !!! a to ze dziecko gdzies pojdzie to nie znaczy ze jest nie pilnowane ! chyba nie beda rodzice lazic krok w krok za dzieckiem i pilnowac przy d***e ;/ :angry: a co do pupili to ciekawe czy wy wasze pupile tak bardzo pilnujecie tez pewnie czasem s***a gdzies a wy nawet o tym nie wiecie !! normalnie brak slow na takich ludzi ktorzy wygaduja pierdoly i narzekaja! to prosze sie wyprowadzic do domu starcow albo juz niewiem gdzie ;/ !! :angry: :angry:
W końcu sprawa się "wyjaśniła".Miasto zadbało ,żebyśmy już nie musieli zawracać sobie głowy "pierdołami"- piaskownica zasypana i pewnie już rośnie na niej trawka.Ciekawe jak szybko uwiną się z piaskownicą przy bloku obok?
KOLEJNE PIASKOWNICE ZLIKWIDOWALI I KOLEJNE ZLIKWIDUJĄ. PŁAKAĆ SIĘ CHCE!A NAJBARDZIEJ BOLI,ŻE SĄSIADOM PO 50-TCE TO NIE PRZESZKADZA. MÓWIĄ "JA JUŻ NIE MAM DZIECI"-"SWOJE WYCHOWAŁEM"! POCZEKAM AŻ BĘDĄ MIELI WNUKI.POZDRAWIAM jasia
I dobrze mniej dzieci mniej problemów. Rozumiem droga osiedlowa, ale to już jest przegięcie, że dzieciaki latają po ulicy same bez opieki. A likwidacja piaskownicy dobry pomysł nie będą się dzieciaki darły pod blokiem.
OdpowiedzUsuń1235...jak tobie dzieci przeszkadzają to przeprowadz się od BUSZU!! :angry:
OdpowiedzUsuńpoprawka do BUSZU
OdpowiedzUsuńna Brantolke won...
OdpowiedzUsuńWitam. Skoro Panu/Pani tak przeszkadzają "dzieciaki" to ,rzeczywiście likwidacja piaskownicy jest najlepszym rozwiązaniem... Ale chyba Pan /Pani zaobserwował/a też jeden malutki fakt jakim jest "kulturalne" spożywanie trunków dla dorosłych przez młodzież.Komuś może się to podobać ale prawdopodobnie WIĘKSZOŚCI nie!!!Więc myślę ,że jak rodzice pilnują swoje latorośle bawiące się w piaskownicy ,to mimo wszystko w pewien sposób kontrolują to co się dzieje w okolicy bloku. Z innej beczki.. Likwidacja piaskownicy z powodu............ załatwiania swoich potrzeb przez pupili mieszkańców Kuźni?!?!?Czy coś to zmieni jak posieją tu trawkę?? Czy moje dzieci będą mniej narażone na psie/kocie odchody?Myślę, że nie..Chciałbym aby wypowiedział się na tym forum lekarz i uświadomił naszemu społeczeństwu co grozi naszym pociechom jak np wetrą sobie psie odchody w oko!!!. Tak więc drodzy sąsiedzi. Wystarczy pilnować swoich pupili i wyprowadzać je na teren wybiegu dla psów a wszyscy będą zadowoleni.
OdpowiedzUsuńPopieram ciebie "lokator" niestety tak sie dzieje niektörzy dorosli sa bardziej niemadrzy niz dzieci
OdpowiedzUsuńWITAM! MNIE TEZ BARDZO PORUSZYŁ TEMAT PIASKOWNIC!!! JESTEM MATKA DWOJGA MAŁYCH DZIECI! I CO!? GMINA I ZGKIM ODSYŁAJĄ MNIE NA PLAC ZABAW. BYŁ TAM KTOŚ OSTATNIO Z URZĘDNIKÓW!? UWAŻAM, ŻE DOPIERO PLAC ZABAW JEST NIEBEZPIECZNY DLA DZIECI A NIE PIASKOWNICA! PEŁNO TAM SZKŁA I ODCHODÓW. PODOBNO TAM POSPRZĄTALI. DRABINKA NA ŚLIZGAWKĘ POŻAL SIĘ BOŻE!!! ROZUMIEM, ŻE GMINA JAK ZWYKLE NIE MA PIENIĘDZY NA REMONT, ROZUMIEM ,ŻE PODOBNO TO PRZEZ MŁODZIEŻ. ALE JAKI PROBLEM (OPRÓCZ KASY) DAĆ OGRODZENIE I KAMERĘ( PODOBNO NASZE MIASTO JEST MONITOROWANE). UKARAĆ MANDATEM I KARĄ SPRZĄTANIA. PROBLEM SIĘ SKOŃCZY!!PONADTO CO DO NASZYCH PUPILI TO PRAWDA. POD NASZYM BLOKIEM W CIĄGU JEDNEJ TYLKO GODZINY KRĘCIŁO SIĘ CZWORO "BEZPAŃSKICH" PUPILI MIESZKAŃCÓW KUŹNI- DAĆ IM PO 200ZŁ ZA NIEDOPILNOWANIE- PIENIĄDZE SIĘ ZNAJDĄ!A CO DO PANI/A CO MU SIĘ NIE PODOBA "DARCIE DZIECI POD BLOKIEM"- ZAPOMNIAŁ WÓŁ JAK CIELĘCIEM BYŁ!!!!!!!!!!!!POZDRAWIAM
OdpowiedzUsuńDo 1234: w pełni popieram twoje zaangażowanie w sprawę, ale?...jak myślisz kto będzie lub już zapie...la na twoją emeryturę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńCiężko poprawić piaskownice jeżeli nie spełnia wymóg bezpieczeństwa???????
OdpowiedzUsuńNo wlasnie skoro ZGKiM niema finansöw na remonty to w taki razie co porabiaja pracownicy od takiej wlasnie roboty??? aby naprawic taka piaskownice to nie trzeba wielkich nakladöw pienieznych oooo !!!!! Taki pracownik pewnie tylko baki zbija aby czas przelecial--co sie peda przemeczac :tongue:
OdpowiedzUsuńNie będą się dzieci "darły"?. Dzieci krzyczały, krzyczą i będą krzyczeć, bo to leży w ich naturze. To tak, jakby zabronić im płakać! Wydaje mi się że jedynym cichym miejscem pozbawionym jazgotu maluszków jest oddalony od siedzib ludzkich Dom Spokojnej Starości. Wątpię jednak żeby nawet najstarszym z nas podobało się takie rozwiązanie. Jesteśmy stworzeni do życia w kolektywie i czy to się komuś czy nie, naturalną rzeczą jest wychowywanie nowych pokoleń. Nie mam tu na myśli prowadzenia dziecka za rączkę pomiędzy ciasno stojącymi samochodami (nie dotykaj, bo będzie pikało!), ale wdrażanie go do samodzielności i umiejętności wspólnej zabawy. Świetnym sposobem na to jest właśnie piaskownica. Trudno. Na nas narzekali, po cichutku ponarzekajmy na nasze latorośle, ale nie odmawiajmy im często jedynej możliwości swobodnej zabawy bez ograniczeń metrażem i zakazami starszych. A gwar sprzed bloku nieraz jest ulgą od hałasów dochodzących z mieszkania sąsiada. W 100% zgadzam się z tymi, którzy próbują zapobiec likwidacji najbliższych, a tym samym najlepiej strzeżonych przez rodziców miejsc zabaw.
OdpowiedzUsuńJak komuś dzieci przeszkadzają, to niech się wyprowadzi do lasu, duży wybór, pod Kędzierzyn-Koźle, aż do Gliwic. Ale, ale, ćwierkające ptaki będą przeszkadzać :laughing: :laughing: :laughing:
OdpowiedzUsuńtu mieszkają ludzie i każdy ma ochote czasem morde podrzeć proste.... przynajmniej wiadomo, że ktoś żyje a nie wszystkie umcie pozamykają się w domach, okna pootwierają żeby słuchać i patrzeć co kto gdzie i kiedy to im może przeszkadzać.... a wg mnie powinno być jeszcze bardziej słychać życie na kuźni bo coraz marniej... ryki silników ludzi, motocykli, samochodów i wogóle ogień z tyłka i do przodu :laughing:
OdpowiedzUsuńjasne pewnie ze łatwiej zlikwidowac a potem narzekac ze dzieci wszystko niszcza-tylko ze niby gdzie maja sie bawic jak nie pod wlasnym blokiem pod okiem rodzicow.pod lasem plac nie jest dostosowany dla dzieci w wieku 3-4 latka.2 byle jakie piaskownice,za malo lawek latem brak cienia i wygrzewajace sie pod lasem zmije.w innym miastach miastach miasteczkach wladza dba o mlodsze pokolenia,place sa ogrodzone siatkami aby pieski nie mialy gdzie zalatwiac swoich potrzeb i jest dobrze a tu jak zwykle lepiej wszystko zlikwidowac w nudnej i pustej kuzni.Ciekawe czy nasze dzieci beda mialy gdzie sie bawic na dworze w zwiazku ze zblizajacymi sie wakacjami?i bardzo prosze 1234!o nie wrzucanie wszystkich do jednego worka-nie wszystkie dzieci same lataja po dworze
OdpowiedzUsuńNo pewnie zlikwidowac piaskownice,szkole,przedszkola,to gmina zaoszczedzi i beda podwyszki plac dla pracownikow
OdpowiedzUsuńKuźnia potrafi z boiska zrobić parking a piaskownice zrównać i trawę zasadzić :angry:
OdpowiedzUsuńzgadzam sie tu z wypowiedziami różnych osób i popieram mądre zdanie na ten temat..jak np wytlumaczyc dziecku ze ma byc cicho ?! bo co ..bo starsze babcie i dziadki potrzebuja spokoju ?!! ;/ kazde dziecko krzyczy i placze.. wy dorosli chyba sami zapomnieliscie jak byliscie dziecmi ;/;/ i to mnie najbardziej w starszych ludziach wkurza wstydzcie sie za to co tu wygadujecie !! a gdzie te dzieci maja sie pobawic ? nie dosc ze pare piaskownic na krzyz to jeszcze narzekanie zeby zburzyc reszte ;/ nie kazdego stac na to zeby jezdzic z dziecmi do innych miast na jakies rozrywki ... dobrze ze te dzieci jeszcze maja te piaskownice i sie pobawia ;/ i nie mowcie ludzie glupio ze rodzice ich nie pilnuja ! bo pilnują !!! a to ze dziecko gdzies pojdzie to nie znaczy ze jest nie pilnowane ! chyba nie beda rodzice lazic krok w krok za dzieckiem i pilnowac przy d***e ;/ :angry: a co do pupili to ciekawe czy wy wasze pupile tak bardzo pilnujecie tez pewnie czasem s***a gdzies a wy nawet o tym nie wiecie !! normalnie brak slow na takich ludzi ktorzy wygaduja pierdoly i narzekaja! to prosze sie wyprowadzic do domu starcow albo juz niewiem gdzie ;/ !! :angry: :angry:
OdpowiedzUsuńBrawo mieszkanka kosciuszki :smile:
OdpowiedzUsuńW końcu sprawa się "wyjaśniła".Miasto zadbało ,żebyśmy już nie musieli zawracać sobie głowy "pierdołami"- piaskownica zasypana i pewnie już rośnie na niej trawka.Ciekawe jak szybko uwiną się z piaskownicą przy bloku obok?
OdpowiedzUsuńJestem Pajacem!!!! :wassat:
OdpowiedzUsuńKOLEJNE PIASKOWNICE ZLIKWIDOWALI I KOLEJNE ZLIKWIDUJĄ. PŁAKAĆ SIĘ CHCE!A NAJBARDZIEJ BOLI,ŻE SĄSIADOM PO 50-TCE TO NIE PRZESZKADZA. MÓWIĄ "JA JUŻ NIE MAM DZIECI"-"SWOJE WYCHOWAŁEM"! POCZEKAM AŻ BĘDĄ MIELI WNUKI.POZDRAWIAM jasia
OdpowiedzUsuń