Byłem, widziałem, a przede wszystkim - słyszałem. Dziękuję organizatorom, za zaproszenie artysty na wysokim poziomie. Muzyka Chopina na żywo daje zupełnie inny efekt, niż słuchana z CD. Oby takich koncertów było więcej. PS: Ciekawe skąd MOKSiR zdobył fortepian? :-)
Byłem, widziałem, a przede wszystkim - słyszałem. Dziękuję organizatorom, za zaproszenie artysty na wysokim poziomie. Muzyka Chopina na żywo daje zupełnie inny efekt, niż słuchana z CD. Oby takich koncertów było więcej. PS: Ciekawe skąd MOKSiR zdobył fortepian? :-)
OdpowiedzUsuńA to nie był sam Fryderyk? Jestem wielce zawiedzion. Myślałem że mistrz zagra osobiście.
OdpowiedzUsuńByło super! oby takich wydarzeń było więcej... cała nadzieja w Panu Michale... Brawo! :smile:
OdpowiedzUsuń