Choć do wyborów samorządowych zostało jeszcze pół roku, od kilkunastu tygodni tu i ówdzie można usłyszeć rozmowy, których głównym tematem są tegoroczne wybory samorządowe.
W Polsce - póki co - mamy do czynienia z kampanią prezydencką, mającą wyłonić głowę naszego państwa. Jej finał zaplanowany jest na 20 czerwca (w przypadku drugiej tury - 4 lipca). O kandydatach na stanowisko burmistrza Kuźni Raciborskiej oficjalnie na razie nic nie wiadomo.
A nieoficjalnie? Tu padają różne propozycje. Gdzieniegdzie mówi się, że o reelekcję ubiegać będzie się obecna szefowa gminy - Rita Serafin. Kuźnianie mówią także o mających powrócić do gry byłych burmistrzach: Witoldzie Cęcku i Erneście Emrichu. Co niektórzy wskazują na wiceprzewodniczącą Rady Miejskiej Sabinę Chroboczek-Wierzchowską, radnego Janusza Brzeźniaka czy kapitana żeglugi śródlądowej Pawła Machę, który dał się już poznać jako orędownik budowy kanału łączącego Odrę z Łabą i Dunajem. Wymieniany jest też związany z kuźniańską Stalą - Mariusz Brześniowski.
Jak w rzeczywistości potoczą się losy kuźniańsko-gminnej kampanii? O tym wszyscy przekonamy się za jakiś czas. Gdy tylko pojawią się oficjalne kandydatury - redakcja z pewnością do tematu powróci.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz