26 kwietnia 2020

Ares - owczarek belgijski groenendael pierwszym psem wcielonym do WOT

Szeregi WOT poszerzyły się o nietypowego, bo czworonożnego żołnierza. Na Śląsku podpisano właśnie umowę z pierwszym przewodnikiem psa i jednocześnie żołnierzem OT, dzięki której certyfikowany pies ratowniczy rozpoczyna służbę w 13 ŚBOT.

Umowa ta zgodnie z podpisaną pod koniec ubiegłego roku przez Ministerstwo Obrony Narodowej nową instrukcją o gospodarce psami służbowymi w Siłach Zbrojnych RP, była niezbędna do wcielenia psa ratowniczego do WOT. Zgodnie z instrukcją, po podpisaniu umowy Wojsko przejmuje finansowanie czworonoga począwszy od wyżywienia poprzez szkolenia i wyposażenie po pełną opiekę weterynaryjną. Właścicielem psa jednak dalej pozostaje przewodnik i to z nim mieszka pies na co dzień i się szkoli.


Jak podkreśla dowódca 13. Śląskiej Brygady Obrony Terytorialnej, płk Tomasz Białas, to duży krok w drodze do budowania nowej zdolności, jaką jest Grupa Poszukiwawczo-Ratownicza K9 WOT.

- Mimo, że teraz nasze główne zadania skupiają się na wspieraniu służb w walce z koronawirusem, nie przerywamy pracy nad naszym pilotażowym programem tworzenia Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej K9. Od niespełna roku trwają szkolenia nawigatorów i planistów, a teraz do tej grupy zaczynają dołączać przewodnicy z psami poszukiwawczo-ratowniczymi. Nasz zespół już jest gotowy do udziału w akcjach poszukiwawczych, a dzięki psom będzie mógł pomagać jeszcze efektywniej - podkreślił płk Białas.


W skład GPR K9 WOT zgodnie z projektem ma wchodzić trzech planistów, sześciu nawigatorów, sześciu przewodników z psami oraz profiler. Z przewodnikami, których psy już mają zdane egzaminy klasy 0 lub 1, kontrakt będzie podpisywany automatycznie, gdy tylko wstąpi on do WOT.


Co ważne, osoby które działają obecnie w grupach OSP nie muszą z nich rezygnować, by zostać przewodnikiem także w WOT. Ochotnicza Straż Pożarna w czasie pokoju zawsze ma pierwszeństwo przez Wojskami Obrony Terytorialnej. Tak było chociażby w przypadku powodzi, gdzie żołnierze WOT będący jednocześnie strażakami OSP byli zwolnieni ze stawiennictwa w trybie alarmowym w związku z wykonywaniem działań w ramach swojej jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej.


Służba psów w WOT oparta jest o istniejące przepisy - rozporządzenie ministra spraw wewnętrznych i administracji w sprawie zwierząt wykorzystywanych w akcjach ratowniczych oraz o instrukcję o gospodarce psami służbowymi w Siłach Zbrojnych RP.


Międzynarodowy Dzień Psa Ratowniczego został ustanowiony przez IRO (The International Rescue Dog Organisation) w 2008 roku i od tamtej pory, każdego roku w ostatnią niedzielę kwietnia jest świętowany przez ratowników z psami poszukiwawczo-ratowniczymi. Psy poszukiwawczo-ratownicze, to psy o rożnych specjalnościach: lawinowe, terenowe, gruzowiskowe czy wodne. Ich zadaniem jest odnajdywanie osób zaginionych pod lawinami, gruzami budynków, czy w trudnym terenie.


Do tej pory w armii służyło około 200 psów - wykrywają materiały wybuchowe i broń w grupach saperskich, narkotyki z Żandarmerią Wojskową, wojska specjalne korzystają z pomocy psów "komandosów" w akcjach odbijania zakładników pełnią też patrole strzegąc baz wojskowych, a od dwóch lat pracują także dla Służby Kontrwywiadu. Teraz specjalne psy pomogą żołnierzom w czasie akcji ratowniczych.

Przewodnicy z województwa śląskiego, którzy chcą dołączyć do Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej K-9 WOT mogą się zgłaszać e-mailem na adres: 13sbot.rzecznik@ron.mil.pl. Pod tym adresem otrzymają także odpowiedzi na wszystkie nurtujące ich pytania.

Monika Ligejka / 13. ŚBOT

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz