07 lutego 2020

Marzenia się spełniają. Marek Rybicki zwiedził Old Trafford - stadion Manchesteru United

- To była prawdziwie męska wyprawa - tak o swoim wylocie do Manchesteru pisze Marek Rybicki, komendant Hufca ZHP ZR im. Alojzego Wilka w Kuźni Raciborskiej. W programie wyjazdu znalazł się nie tylko mecz Czerwonych Diabłów, ale również zwiedzenie całego zaplecza stadionu.

Po przylocie do tego ponad półmilionowego brytyjskiego miasta i zakwaterowaniu się w hotelu Marek wraz z grupą znajomych udał się na słynny Old Trafford - stadion Manchesteru United, gdzie o godz. 18:30 rozpoczął się mecz gospodarzy z piłkarzami z Wolverhampton. - I chociaż w tym meczu nie padła żadna bramka, to było to bardzo emocjonujące przeżycie! Mnóstwo ludzi, kolorowo i bezpiecznie. Zupełnie inaczej niż u nas. Dla mnie to było niesamowite być na takim meczu - relacjonuje na swoim Facebooku komendant hufca.




Nazajutrz M. Rybicki powrócił ze swoimi towarzyszami podróży na Old Trafford, żeby zwiedzić jeden z najsłynniejszych obiektów sportowych na świecie - stadion Manchesteru United. - Największą dla mnie atrakcją było wyjście tunelem dla zawodników na poziom murawy. Tym samym tunelem, którym przechodziły i przechodzą największe gwiazdy światowej piłki nożnej. Tym samym, którym przechodził Beckham, van der Saar, Rooney i sam boski Cristiano Ronaldo oraz wielu innych wspaniałych graczy - pisze Marek.




W swojej relacji wielokrotnie podkreśla, że wizyta w tak znanym miejscu była wspaniałym przeżyciem. W trakcie zwiedzania usiadł na ławce rezerwowych, by móc z bliska podziwiać zadbaną murawę. Niemałe wrażenie na komendancie kuźniańskiego hufca zrobiły też trybuny. - Odwiedziłem również szatnie, sale konferencyjne i muzeum Czerwonych Diabłów. Podczas zwiedzania mogłem sobie tylko wyobrazić, co czują piłkarze na meczach, z wypełnionymi po brzegi trybunami kibiców. To były dla mnie wspaniałe chwile spędzone w Teatrze Marzeń - dodaje M. Rybicki.




Wizyta w Manchesterze zakończyła się wewnątrz 500-letniego pubu znajdującego się w centrum miasta - The Old Wellington, który powstał w 1552 r. - Wrażenie robi wystrój, no i czuć w nim ducha rycerzy, którzy biesiadowali tam przed wiekami... - kończy komendant Rybicki.

oprac. Bartosz Kozina
fot. arch. Marka Rybickiego

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz