Przygotowania do ćwiczeń trwały tydzień. Całość była utrzymywana w ścisłej tajemnicy. O tym, że będą to ćwiczenia nie wiedzieli nawet strażacy, którzy na dźwięk syren ruszali do akcji. Dopiero na miejscu tak ochotnicy, jaki i ściągnięte w tym celu media dowiedzieli się, że cała sytuacja jest odpowiednio zaaranżowana, a nadzór nad przebiegiem pełnić będzie szef gminnej jednostki OSP oraz dowódcy z Państwowej Straży Pożarnej z Raciborza.
Przypomnijmy, że w skład ćwiczeń weszły cztery akcje sytuacyjne: wyciąganie poszkodowanych z samochodu, w które uderzyła lokomotywa, wyprowadzanie osób z zadymionej lokomotywowni, ratowanie ludzi z wykolejonego pociągu oraz gaszenie płonącej cysterny. W najbliższym czasie na naszej stronie zamieścimy materiał video, który obrazować będzie przebieg poszczególnych akcji.
Materiał przygotowali: Jacek Gąska i Bartosz Kozina
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz