16 lutego 2011

Nowy "szef" Osiedla już znany

- Zebranie sprawozdawczo-wyborcze ma nieco inną formułę jak zebranie z mieszkańcami - powiedział na wstępie wiceburmistrz Bogusław Wojtanowicz. By było ono ważne, musi uczestniczyć w nim przynajmniej 1/10 mieszkańców uprawionych do głosowania z terenu danej jednostki. Na Osiedlu kryteria te spełnia ponad 2800 osób (by uzyskać quorum, potrzebna byłaby zatem obecność 285 osób). W przypadku nieuzyskania tej liczby - zgodnie ze statutem - po upływie 30 minut zebranie może mimo wszystko się rozpocząć. Do momentu jego otwarcia, na sali widowiskowej znajdowało się 35 mieszkańców Osiedla.



Nim zebranie oficjalnie otwarto, burmistrz Rita Serafin przedstawiła szereg planowanych w tym roku inwestycji, których realizacja rozpocznie się niebawem. Zebranie stało się ponadto okazją do omówienia kilku ważnych problemów, z którymi borykają się mieszkańcy Osiedla. Wyczerpujących odpowiedzi w kwestii mieszkaniowej udzielał na bieżąco dyrektor ZGKiM Witold Ciuberek. Informacji w pozostałych sprawach (drobne remonty, monitoring) udzielali na przemian wiceburmistrz Wojtanowicz oraz burmistrz Serafin.



Zebranie rozpoczęła dotychczasowa "sołtys" Osiedla Krystyna Borutko, która zreferowała zadania, jakie zostały zrealizowane w ciągu ostatnich czterech lat (kadencja 2006-2010). Uwag w kwestii sprawozdania było niewiele. Jednym z ważniejszych pytań było marginalizowanie - zdaniem jednego mieszkańca - ulicy Rudzkiej, gdzie brakuje m. in. ławek. - Dążyłam do ustawienia kilku ławek przed blokami, ale mieszkańcy nie wyrazili na to zgody, Poza tym, jest skrzynka na skargi i wnioski. Zawsze apelowałam na zebraniach, by wrzucać do niej swoje uwagi. Poza tym, w każdej sprawie bez przerwy można kontaktować się bezpośrednio ze mną - mówiła K. Borutko. W sukurs przewodniczącej przyszła radna Grażyna Tokarska, która wyjaśniła, czym spowodowane były problemy. Podkreśliła również, że w najbliższym czasie estetyka wokół ul. Rudzkiej zostanie podniesiona.

Kolejnym punktem spotkania był wybór komisji skrutacyjnej, potrzebnej do przeprowadzenia wyboru nowego przewodniczącego Osiedla oraz wyboru nowego zarządu jednostki pomocniczej. W skład komisji weszli: Radosław Kasprzyk, Grażyna Tokarska i Józef Urbanowicz. Na "miejskiego sołtysa" zgłoszono dwóch kandydatów: ustępującą K. Borutko oraz Jerzego Wasielewskiego. W wyniku tajnego głosowania, funkcję przewodniczącego w kadencji 2010-2014 powierzono ponownie Krystynie Borutko.



W chwilę później przystąpiono do wyboru nowego składu osobowego zarządu jednostki. Zdecydowano, że będzie on liczył sześć osób. Zarząd w kadencji 2010-2014 reprezentować będą: Radosław Brzeźniak, Małgorzata Kostka, Bartosz Kozina, Wojciech Kuźmiński, Jerzy Wasielewski oraz Dariusz Zawisza.

3 komentarze:

  1. No proszę i znów po staremu Tajne głosowanie nad wyborem „miejskiego sołtysa” trochu śmieszne jak z góry było wiadomo i mieszkańcy też wiedzieli że Krystyna Borutko zostanie nadal bo jej „świta '' i tak za nią głosowała Ci obywatele co za nia głosowali niech sobie odpowiedzą cóż Takiego ta pani zrobiła na tym i dla tego osiedla jak co chwilę przesiadywała w Wrocławiu i tak ją interesowały sprawy osiedla Nie trafione liczne „ głupoty'' typu stół do szachów usytuowany w miejscu niech ta pani sama powie po prostu utopione pieniądze Czy ta pani wysłuchała jakiegoś głosu i potrzeb normalnych ludzi osiedla ja wiem że nie byle jej prywata ważna .Dlatego sądzę na taką przewodnicząca i całą rade szkoda kasy Pani Burmistrz powinna od razu skasować taka nie kompetentna osobę a nie przyznawać jej nagrodę (chyba że ta nagroda była za niekompetencję ) bo jeżeli tak to jest więcej osób w naszym urzędzie którym by się tez taka nagroda należała

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna twarz... P.burmistrz, p.Waśniowska, p.Borutko. p.Szczepanik, poseł Siedlaczek... Rodzina Adamsów... Tylko na eksport. :smile:

    OdpowiedzUsuń
  3. mysle ze jak pan zawisza jest w radzie osiedla to w koncu bedzie mały plac zabaw dla dzieci i czysty piasek w piaskownicy na ul rudzkiej a nie jak zawsze zgkim dawał nowy piasek na stary albo jedna ławke postawili i nic wiecej

    OdpowiedzUsuń