Spośród 30 propozycji organizatorzy za najlepsze uznali hasło: "Od 20 lat malujemy Odrą świat". - Hasło takie daje wiele możliwości i praktycznie nie ogranicza pomysłowości twórcom tych szalonych pływających obiektów. Powinno być jeszcze bardziej kolorowo. Można przedstawiać wystawy zdjęć z starych pływadeł, można na pływadle tworzyć, można praktycznie wszystko. Samorządy szykują wiele niespodzianek. Kuźnia Raciborska czyli przystanek w Turzu zawsze narzeka, że jesteśmy u nich za krótko. Stąd pomysł, by wypłynąć godzinę wcześniej. Pretekstem mają być URODZINY U MARCELINY. Szybko powstały pomysły rymowane na każdy przystanek i tak powstał wiersz jak program 20. pływadeł. Do określenia przystanków użyliśmy imion "władców" danych gmin, miast i powiatów - pisze na swoimi facebookowym profilu Bronisław Piróg, pomysłodawca "Pływadeł".
A oto wspomniany wiersz:
Hej! Załogi to już czas!
Zbieramy się 20. raz.
Siły i marzenia zawsze młode
rzucamy znów na odrzańską wodę.
Od Grześka i Dariusza
nasze Pływadło wyrusza
by płynąć na urodziny
do Pawła i Marceliny.
Potem do Rajmunda i Krzysia,
u których śpimy zazwyczaj.
Nazajutrz do Gośki i Sabiny
na poprawiny.
Tam pływadło zakończymy
i razem się zabawimy.
Będzie wspaniale
jak zawsze na Szkwale.
Siły i marzenia zawsze młode
rzucamy znów na odrzańską wodę.
Od Grześka i Dariusza
nasze Pływadło wyrusza
by płynąć na urodziny
do Pawła i Marceliny.
Potem do Rajmunda i Krzysia,
u których śpimy zazwyczaj.
Nazajutrz do Gośki i Sabiny
na poprawiny.
Tam pływadło zakończymy
i razem się zabawimy.
Będzie wspaniale
jak zawsze na Szkwale.
Jak podają organizatorzy spływu, dodatkowo, w tym roku uruchomiona zostanie POCZTA WODNA. Będą specjalne pieczątki na starcie, w Turzu, w Przewozie-Dziergowicach i na mecie. Będą specjalne widokówki, z których będzie można złożyć bieg Odry od Raciborza do Koźla. Będzie to z pewnością gratką dla kolekcjonerów.
Zaś marzeniem B. Piróga jest jeszcze to, by można było nadać w Raciborzu, Turzu, czy na noclegu jakieś specjalne listy czy paczki, które zostaną ostemplowane w miejscu nadania i wydane adresatom w miejscach postoju.
- Potrzebne jest specjalne pływadło, które będzie te okazyjne przesyłki spławiało. Na początku to może być tych przesyłek mało, ale z czasem myślę, że dla dobrej zabawy, pewnych emocji i atrakcyjności ta forma się przyjmie. Jeśli ktoś z budujących pływadła weźmie to pod uwagę to proszę o kontakt - pisze pomysłodawca imprezy.
oprac. i fot. BK
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz