Podczas żałobnej ceremonii, która odbyła się w Sanktuarium Matki Bożej Pokornej w Rudach wikariusz rudzkiej parafii ks. Marcin Kutek podkreślał zasługi zmarłego dla lokalnej społeczności. - Pan Heniek był obecny na wszystkich ważnych uroczystościach związanych z Jankowicami, a także tymi gminnymi. Uścisnął dłoń, porozmawiał o tym, czym żyją mieszkańcy i oddalał się, znikał. Wtedy brał aparat, żeby w obiektywie zatrzymać czas - mówił wikary.
Warto zaznaczyć, że wśród duchownych koncelebrujących mszę znalazł się również ks. Edward Mosioł z Jankowic Radomskich - inicjator Zjazdu Jankowiczan, do którego aktywnie włączył się H. Machnik.
Kilka słów do zgromadzonych na cmentarzu skierował burmistrz Paweł Macha. Podkreślił, że sołtysa Jankowic znał nie tylko jako samorządowca, ale również dobrego kolegę. - Mam do siebie żal, że nie wyczułem sytuacji, mimo wielu godzin spędzonych z Heńkiem. Bardzo za wszystko dziękuję, a rodzinie dziękuję za syna - powiedział P. Macha.
Bartosz Kozina
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz