Idea wykonania nowego sztandaru pojawiła się już blisko 20 lat temu, niemniej jednak pomysł realnych kształtów nabrał dopiero w minionym roku podczas jednego z zebrań strażaków. Problemem były jednak fundusze, bowiem wykonanie takiego dzieła do tanich nie należy. Pojawiła się wówczas koncepcja sfinansowania go poprzez zbiórkę pieniędzy wśród mieszkańców.
I tak z początkiem bieżącego roku, ochotnicy rozprowadzali wśród mieszkańców strażackie kalendarze, które miały formę cegiełki. Datek za nie był dobrowolny. Po kilku tygodniach na rzecz wykonania nowego sztandaru zebrano 5250 zł. Brakujące fundusze wyłożyli ze swojej kasy strażacy (całość kosztowała 7500 zł).
Uroczystość rozpoczęła się od złożenia meldunku burmistrzowi miasta Pawłowi Masze przez naczelnika OSP Pawła Wrzodaka. Następnie głos zabrał prezes honorowy kuźniańskiej jednostki Jan Twardawa, który przybliżył historię sztandaru, który pełnił swą służbę przez niemal dziewięć dekad (88 lat). Po krótkim wystąpieniu strażak-senior przekazał nowy sztandar prezesowi OSP Krzysztofowi Grobelnemu, który to z kolei wręczył go dowódcy pocztu sztandarowego.
Po ceremonii, strażacy oraz zaproszeni goście (w tym strażacy z czeskich Bolatic) przeszli do kościoła pw. św. Marii Magdaleny, gdzie odbyła się msza, podczas której nowy sztandar został pobłogosławiony i poświęcony, zaś na zewnątrz rozległy się strażackie syreny). - Bóg zapłać wam, że tam jest św.
Florian. Że tam jest odniesienie do Pana Boga. To też o czymś
świadczy. Życzę wam, aby nie było to zwykłym słowem, znakiem
czy napisem, który niewiele znaczy dla waszego życia - powiedział podczas uroczystości ks. dr Andrzej Pyttlik.
Tekst i video: Bartosz Kozina
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz